Aaach, lubię dni deszczowe. A w mojej ciepłej szynszylej norce takie dni spędza się najlepiej.
Ponieważ wydarzenia, które mają nastać tego dnia (rozmowa z upartą dyrektorką gimnazjum o sprawie przeniesienia mnie do innej klasy) nie zapowiadają się najprzyjemniej, postanowiłam umilić sobie jak najbardziej poranek. Moje Szynszylowe śniadanie wyglądało tak:
*Beza z bitą śmietaną i borówkami, brzoskwinia oraz herbata mango + Niezgodna Roth*
Tak, tak, dziś o Niezgodnej. Zaczynamy?
***
3# KSIĄŻKA
Tytuł: Niezgodna
Autor: Veronica Roth
Wydawnictwo i rok pierwszego wydania: Amber 2012
Przyszłość. Po wojnie, powstało nowe państwo, podzielone na pięć frakcji; Serdeczność, Erudycję, Nieustraszoność, Prawość i Altruizm. Każdy szesnastolatek, musi przejść test predyspozycji, a potem wybrać frakcję podczas krwawej ceremonii. Jeśli nie pasuje do żadnej jest bezfrakcyjnym i nie ma prawa mieszkać w mieście. Jeśli ma cechy kilku frakcji jest Niezgodnym i musi zginąć.
Do Altruizmu należy Beatrice Prior, która okazuje się być Niezgodna i musi uważać na to co robi i mówi, aby się nie zdradzić i móc żyć. Podczas ceremonii porzuca rodzinę i dokonuje wyboru: Nieustraszoność. Zostaje Tris, odważną i twardą dziewczyną z nieustraszoności. Podczas szkolenia poznaje Cztery- instruktora transferów, z którym połączy ją niezwykle mocna więź. W swoim nowym życiu będzie musiała nauczyć się ufać innym nowicjuszom, zmierzyć się ze swymi największymi lękami oraz przekonać się czy potrafi kochać.
Książka bardzo mi się podobała. Trzymała w napięciu. Była tajemnicza, niekiedy brutalna, czasem troczę przerażająca. Lubię takie książki. Uważam, że zarówno Niezgodna jak i pozostałe części ( Zbuntowana i Wierna), to pozycje warte przeczytania. Zapewne się Wam spodobają, jeśli tak jak ja pokochaliście Igrzyska Śmierci ;)
I jak? Czy Niezgodna trafi na Wasze półki?
***
A teraz, coś innego. Wspominałam o moim zamiłowaniu do rysowania ;) Pokazuję Wam rysunek mojej szyszki, przypominam, o pseudonimie Small Reader, który nie jest jeszcze skończony, ale ogólnie widać co to ;) Oto Small Reader, w wykonaniu Black Chinchilla:
No mistrzowskie to nie jest, no i niedokończone ;) Te dziwne rzeczy dookoła szyszki to skrawki materiału, kłębki waty i piórka ;)
To wszystko na dziś. Au revoir!
#BlackChinchilla
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz